Ukradli 3 francuskie kaczki i koguta. Część dali paserowi, a resztę zostawili na później

Policjanci z komisariatu w Główczycach w niespełna godzinę po otrzymaniu zgłoszenia zatrzymali dwóch mieszkańców gminy, podejrzanych o włamanie i kradzież trzech sztuk kaczek francuskich oraz koguta. Śledczy zatrzymali także pasera, u którego na posesji zabezpieczono część skradzionego drobiu.

Ukradli 3 francuskie kaczki i koguta

W środę rano dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Słupsku został zawiadomiony przez jedną z mieszkanek gminy Główczyce o tym, że w nocą skradziono jej z pomieszczenia gospodarczego trzy kaczki francuskie oraz koguta. Sprawą zajęli się miejscowi policjanci, którzy potwierdzili, że doszło do włamania. Ustalenia policjantów po niespełna godzinie doprowadziły do wytypowania dwóch osób, które mogły mieć związek z tym przestępstwem. – W trakcie rozmowy z policjantami mężczyźni wskazali pasera, któremu sprzedali dwie kaczki, natomiast trzecią oraz koguta ukryli na sąsiedniej posesji. Jak twierdzili podczas rozmowy z funkcjonariuszami „drób ten zostawili na później” – mówi Robert czerwiński, rzecznik słupskiej policji.

Zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy gminy Główczyce w wieku 47 i 19 lat. Obydwaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Dzisiaj zostaną przesłuchani i przedstawione im będą zarzuty. Zarzuty usłyszy także paser, u którego policjanci w trakcie przeszukania zabezpieczyli skradzione kaczki. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci apelują o rozsądek i przypominają, że kupowanie przedmiotów pochodzących z przestępstwa może narazić na odpowiedzialność karną. Sugerując się niską okazyjną ceną możemy przypuszczać, że oferowane nam przedmioty mogą być kradzione. Za paserstwo grozi kara nawet do 5 lat więzienia.