Patrol z Komendy Miejskiej w Słupsku wspólnie z funkcjonariuszami Szkoły Policji zatrzymali sprawcę zniszczenia elewacji ogrodzenia Szkoły Policji w Słupsku. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec tego miasta. W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy- miał w organizmie 2 promile alkoholu.
W sobotę w nocy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Słupsku otrzymał informację, z której wynikało, że ktoś pomalował elewację ogrodzenia szkoły Policji w Słupsku. Sprawca najprawdopodobniej farbą w sprayu od strony ulicy Kilińskiego napisał wulgarne słowa.
Na murze szkoły policji napisał co myśli o funkcjonariuszach
– Natychmiast w tamto miejsce skierowano patrol będący najbliżej. Mundurowi w pobliżu przystanku autobusowego zauważyli dwóch policjantów ze Szkoły Policji, którzy legitymowali mężczyznę – mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. – Okazało się, że to 30 letni mieszkaniec Słupska. Podejrzenia patrolowców wzbudził dochodzący od niego silny i charakterystyczny zapach farby czy lakieru. Na dłoniach tego mężczyzny były plamy farby w takim samym kolorze jak napis na ogrodzeniu szkoły.
Słupszczanin w chwili legitymowania był nietrzeźwy-miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. W rozmowie z policjantami nie potrafił wytłumaczyć skąd u niego farba na dłoni. Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w Izbie Wytrzeźwień.
Po wytrzeźwieniu został przesłuchany. Zebrany w sprawie materiał dowodowy uprawdopodobnił popełnienie przez niego zarzucanego mu zniszczenia elewacji ogrodzenia.
Za to przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
