Boisko otwarte, ale grać jeszcze nie można

Zakończyła się budowa boiska piłkarskiego przy ulicy Leśnej. Władze miasta dziś się nim szczyciły choć na razie nie można wchodzić na murawę.

Boisko  o nawierzchni trawiastej o wymiarach 41×21 m (pole gry 39×19 m) z systemem nawadniającym płyty boiska oraz ogrodzeniem,oświetleniem boiska umożliwiającym użytkowanie po zmroku oraz monitoringiem. Koszt inwestycji wyniósł 237.219,95 zł brutto.

Na razie na bramie na boisko wisi kartka zabraniająca wchodzenia na nie. Jak zaznaczają urzędnicy zwłoka spowodowana jest tym, że trawa musi się ukorzenić. Kiedy będzie można grac? Urzędnicy miejscy nie potrafią powiedzieć tego wprost. Może po potrwać nawet dewa tygodnie, bo tyle czasu wyznaczono na ukorzenienie trawy.

Administrowaniem obiektu będzie zajmował się Słupski Ośrodek Sportu i Rekreacji, ale jego dyrekcja nie potrafi na razie określić kiedy obiekt otworzy dla grających, w jakich godzinach będzie działał i kto będzie mógł z niego korzystać.

 Dzisiejsza prezentacja boiska zbiegła się w czasie ze startem głosowania w nowej edycji Budżetu Obywatelskiego w Słupsku, bo boisko powstało w ramach tego budżetu.Miało już być wybudowane w ubiegłym roku, ale inwestycja przedłużyła się, aż do tego roku. – W ubiegłym roku był falstart, bo wykonawca, który wygrał przetarg wycofał się z budowy twierdząc, że nie doszacował części kosztów – mówi Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

Działania zgłaszane przez mieszkańców do budżetów są bardzo różnorodne – m.in. boiska wielofunkcyjnego, którego budowa pozwoli dzieciom, młodzieży oraz dorosłym z okolicy aktywnie spędzać na świeżym powietrzu wolny czas.