Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi 32 – letniemu mieszkańcowi województwa wielkopolskiego.
Mężczyzna w minioną środę ukradł swojej dziewczynie wartego ponad 30 tysięcy Volkswagena golfa i będąc także pod wpływem alkoholu zderzył się z citroenem saxo.
W zdarzeniu tym ucierpiała 19-letnia pasażerka citroena.
Ukradł dziewczynie samochód
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Słupsku otrzymał informację o kradzieży samochodu vw golf.
Samochód miał być skradziony około 30 minut wcześniej z pod słupskiego Redzikowa.
Pokrzywdzona wskazywała, że tej kradzieży dokonał jej znajomy, który prawdopodobnie może być pod wpływem alkoholu i jedzie w stronę Słupska.
Natychmiast w tamto miejsce skierowano policjantów.
– Funkcjonariusze w trakcie dojazdu na ulicy Garncarskiej w Słupsku zauważyli poszukiwany samochód, który na brał udział w kolizji drogowej – informuje Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.
– Policjanci podczas interwencji potwierdzili, że to kradziony wczesnej pojazd. Kierującym okazał się 32 – letni znajomy zgłaszającej.
Nietrzeźwy kierujący
Jak się okazało sprawca był nietrzeźwy.
Badanie alkomatem wykazało u niego ponad dwa promile alkoholu w organizmie.
Jak ustalili policjanci na skrzyżowaniu Garncarskiej i Pobożnego kierowca golfa uderzył w tył citroena saxo. W wyniku tego zdarzenia ucierpiała 19- letnia pasażerka tego auta.
Poszkodowana natychmiast przetransportowana została do słupskiego szpitala. Tam została na obserwacji.
Policjanci pracując na miejscu wypadku zabezpieczali ślady przestępstwa.
Patrol zatrzymał w policyjnym areszcie 32 -letniego sprawcę wypadku.
Mężczyzna wczoraj po wytrzeźwieniu został przesłuchany, a zebrane przez śledczych dowody pozwoliły przedstawić mu zarzuty kradzieży z włamaniem oraz kierowania w stanie nietrzeźwości.
Za te przestępstwa grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.