Miał tylko 15-lat i polował na starsze panie. Wyrywał torebki i uciekał

Kryminalni w Słupsku zatrzymali sprawcę dwóch
kradzieży na tzw. wyrwę, do których doszło w ubiegłym tygodniu. Zatrzymany 15 latek został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Wskazał także  miejsce gdzie porzucił skradzione
mienie.

 

 

Policjanci ze Słupska, zajmowali się sprawą dwóch kradzieży na wyrwę, do
których doszło w ubiegłym tygodniu na osiedlu Westerplatte-Górna w
Słupsku . – Jak ustalili śledczy, młody mężczyzna podbiegał do
obserwowanej przez siebie bezbronnej starszej kobiety, a następnie
wyrywał jej z ręki torebkę i uciekał – mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. – Policjanci pracując nad tą sprawą wytypowali krąg osób, które mogły mieć związek z tym przestępem.
Prowadzone czynności doprowadziły do zatrzymania 15-latka. Policjanci
odzyskali dwie skradzione torebki.  Sprawca po przesłuchaniu wskazał
policjantom miejsce gdzie je porzucił.  Łączna wartość strat
poniesionych przez pokrzywdzone słupszczanki to ponad 1500 złotych. 15
letni sprawca został już przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży.

 

 

Ten czyn w kodeksie karnym zagrożony jest kara nawet do 5 lat  pozbawienia
wolności, jednak w tym przypadku o losie nieletniego decyduje Sąd
Rodzinny. Wczoraj na posiedzeniu Sędzia Sądu Rodzinnego w Słupsku po
zapoznaniu się z materiałami postępowania polecił nieletniego zwolnić.