Policjanci w Słupsku na jednym z miejscowych osiedli zatrzymali 49-letniego mieszkańca tego miasta, który posiadał przy sobie woreczek z amfetaminą. Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty, za które grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności .
Policyjni wywiadowcy z komisariatu II słupskiej komendy miejskiej, podczas patrolu zauważyli na jednym z osiedli mężczyznę, który wzbudził ich zainteresowanie.
Miał przy sobie narkotyki
– Obserwowany, jak się później okazało 49-letni słupszczanin, szedł nerwowo patrząc za siebie i na widok nieoznakowanego radiowozu nagle przyspieszył skręcając w pobliską uliczkę – mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. – Policjanci ruszyli za nim, już po chwili, w trakcie jego legitymowania okazało się co było faktyczną przyczyną takiego zachowania. Mężczyzna miał przy sobie ukryty w kurtce worek foliowy z zawartością białego proszku.
Badania testerem narkotykowym potwierdziły, że w woreczku znajduje się amfetamina-prawie 5 gramów tego narkotyku. Posiadanie narkotyków w świetle polskiego prawa jest przestępstwem, za które grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Zatrzymany przez Policjantów mężczyzna został już przesłuchany, usłyszał zarzuty i złożył wyjaśnienia. Teraz, o jego dalszym losie zadecyduje sąd.