Już wkrótce pojedziemy wewnętrzną obwodnicą słupska. Póki co, zakończyły się testy wiaduktów ringu. Wszystko wskazuje na to, że są powody do zadowolenia.
Mieszkańcy już korzystają z udostępnionej części ringu, ale dużym uniedogodnieniem jest brak oświetlenia. Wkrótce ma się to zmienić. W najbliższym miesiącu mają toczyć się ścisłe prace odbiorowe, kosmetyka oraz podłączanie lamp. -Tam, gdzie lampy są zamontowane w całości zostaną uruchomione, kolejne – sukcesywnie w miarę instalacji- informuje wiceprezydent Słupska Marek Biernacki. Jest duża szansa, że w tym tygodniu oświetlenie zostanie włączone na ulicy 11 Listopada oraz Piłsudzkiego.
Coraz bliżej zakończenia inwestycji
Pomyślnie testy przeszły także wiadukty. – Wiadukt przy ulicy Portowej miał możliwość ugięcia się 8 milimetrów, ugiął się 5 przy największym obciążeniu. Natomiast ten największy wiadukt, przy Przemysłowej miał możliwość ugięcia się 15 milimetrów, a ugiął się 14, czyli jest lepiej niż zakładali projektanci. – podkreśla Jarosław Borecki z Zarządu Infrastruktury Miejskiej. Niewykluczone, ze do połowy listopada pojedziemy obiema nitkami ulic 11 Listopada oraz Piłsudzkiego. Natomiast uciążliwy dla kierowców ruch wahadłowy w okolicy ulic Braci Staniuków i Portowej ma zostać zlikwidowany w okresie około świątecznym i świątecznym. Dzięki temu przemieszczanie się będzie płynniejsze. Z kolei ulica Rejtana zostanie otwarta dopiero po wykonaniu ronda przy ulicy 3 Maja.