Drużyna Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zagrała w piątek towarzyski mecz w siatkówkę z amerykańskimi marynarzami z bazy w Redzikowie. Obydwie reprezentacje prezentując wysoki poziom gry stanęły na wysokości zadania. Walka na parkiecie była o każdą piłkę, jednak co najważniejsze nie zabrakło uśmiechu i bardzo dobrej atmosfery tego wydarzenia.
Grali w siatkówkę
Na parkiecie sali gimnastycznej w Redzikowie, punktualnie stawiły się dwie drużyny – Komenda Miejska Policji w Słupsku kontra żołnierze z Marynarki Wojennej USA. Zawodnicy, w meczu towarzyskim rywalizowali o wspólny puchar dowódcy NSF Redzikowo i Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku.
Spotkanie od samego początku było dynamiczne. Amerykanie wykazali się szybkością i doskonałym refleksem. Widać było u nich, że są świetne wyszkoleni pod względem fizycznym – informuje Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. – Walka była o każdą piłkę, jednak ostatecznie klasę w meczu pokazali zawodnicy z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. Policjanci wywalczyli najwięcej punktów, wykazali się precyzją oraz zgraniem całego zespołu. Ta postawa poskutkowała zwycięstwem w całym meczu.
Kapitanem drużyny policyjnej i spinającym grę zespołu był Komendant Miejski Policji w Słupsku insp. Andrzej Szaniawski. Puchar przechodni zwycięzcom wręczył osobiście dowódca bazy antyrakietowej Marynarki Wojennej USA kapitan Rick Gillbert, który już teraz zapowiedział rewanż-w koszykówkę. Drużyna słupskich policjantów na pamiątkę spotkania wręczyła amerykańskim zawodnikom specjalnie na tą okazję przygotowane medale w formie odznaki policyjnej.
