Jubileusz 100-lecia rocznicy urodzin – Mieczysław Matyjaszek

Mieczysław Matyjaszek – Jubileusz 100-lecia rocznicy urodzin odbędzie się w Domu Weselnym Felix ul.Bauera 1a godz. 15:45 (od 16.00 oficjalnie) w piątek 27 września 2019 roku.

Mieczysław Matyjaszek

Pan Mieczysław Matyjaszek urodził się we wsi Bochotnica, nad Wisłą, jako czwarte dziecko w rodzinie. Niestety, gdy miał 2,5 roku zmarła jego mama i wychowaniem Pana Mieczysława i rodzeństwa zajmował się tylko tata.

W swojej rodzinnej wsi uczestniczył do szkoły podstawowej, w czerwcu 1937 roku wstąpił do Junackich Hufców Pracy II Batalion Ochaby. 17 czerwca tego samego roku wyjechał na wschód w celu budowy bunkrów ochronnych.

W Junakach był do 1 września 1938 roku. 10 lutego 1939 roku został wcielony do jednostki wojskowej 28 Pułku Artylerii Lekkiej stacjonującej w Zajezierzu koło Dęblina.

Skierowany został od razu do szkoły podoficerskiej, którą skończył w lipcu z wynikiem bardzo dobrym. W sierpniu 1939 roku zaczęła się mobilizacja przed nadchodzącą II wojną światową.

31 sierpnia 1939 roku dowieziono, m.in. Pana Mieczysława, pociągami do Sieradza a potem pieszo dotarł do Wielunia, gdzie 1 września 1939 rozpoczęła się dla niego wojna – Wieluń został zbombardowany przez Niemców.

Jako łącznościowiec został przydzielony do dyspozycji dowódcy Dywizjonu. Jego zadaniem było utrzymywać łączność między dowódcą Dywizjonu a centralą telefoniczną na punkcie obserwacyjnym. Jego stanowisko zostało ostrzelane, niszcząc łączność. Następnie przemieścił się wraz z innymi do Warszawy gdzie rozdzielono grupę w celu koncentracji wojsk na wschód od Wisły.

27 września 1939 roku pod Zamościem stoczył ostatnią bitwę z Niemcami. Otoczeni przez wojska niemieckie z powodu braku amunicji i możliwości obrony zostali wzięci do niewoli. Zamknięto ich na terenie cukrowni w Szczebrzeszynie, skąd Pan Mieczysław uciekł jeszcze tego samego dnia dzięki nieznajomej kobiecie, która dostarczyła mu cywilne ubrania. Po powrocie do rodzinnej wsi wiosną 1940 roku brał udział w drobnych akcjach sabotażowych przeciw Niemcom.

W 1941 roku zawarł związek małżeński z Apolonią, który przetrwał ponad 60 lat. W lutym 1942 roku urodził się pierwszy syn Tadeusz.

W listopadzie 1942 roku Niemcy spacyfikowali okolicę, w której mieszkał. Część ludności, około 35 osób, Niemcy rozstrzelali na miejscu, pozostałych, w tym Pana Matyjaszka wywieziono na Zamek w Lublinie, który zaadaptowano na więzienie. Przebywał tam do 8 grudnia tego samego roku.

10 grudnia 1942 roku przetransportowano go wagonami bydlęcymi przy trzaskającym mrozie do Oświęcimia a następnie do Birkenau (Brzezinka). 6 czerwca 1943 roku został przewieziony do Obozu Hitlerowskiego Ravensbruck gdzie przebywał do 20 czerwca; następnie trafił do fabryki zbrojeniowej w Kluczewie koło Szczecina. Tam, w ramach obozu hitlerowskiego, pracował do połowy stycznia 1945 (do chwili zbombardowania fabryki przez aliantów).

1 kwietnia 1945 wywieziono go do obozu Sachsenchausen koło Berlina. 2 maja 1945 roku, jak sam wspomina, odzyskał wolność dzięki amerykańskim żołnierzom. Przez kilka miesięcy mieszkał w Lubece w oczekiwaniu na transport do Polski.

Powrót

1 listopada 1945 roku wrócił do rodzinnego domu w Bochotnicy, którego już niestety nie było, ponieważ Niemcy go spalili; na szczęście rodzina ocalała.

9 listopada 1945 przyjechał do Słupska gdzie osiedlił się na stałe. 19 listopada 1945 podjął pracę jako motorniczy na tramwajach w ówczesnym Przedsiębiorstwie Komunalnym, w którym pracował do emerytury do 1983 roku.

8 stycznia 1986 uchwałą Rady państwa odznaczony został Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Wraz z żoną Apolonią doczekał trzech synów i córki. Nadal mieszka w Słupsku gdzie po zawierusze wojennej osiedlił się wraz z rodziną. pracował tu, wychował dzieci, doczekał 8 wnuków, 12 prawnuków i 1 praprawnuka.

Fotografia: Publiczne video na platformie YouTube – Profil Łukasz Suchanowski – zobacz